Dieta pozbawiona mięsa wcale nie musi być monotonna. Od lat dietetycy udowadniają, iż odpowiednio zbilansowany jadłospis jest w stanie dostarczyć zarówno odpowiednich ilości niezbędnych dla funkcjonowania organizmu ludzkiego makro – jak i mikroelementów. Tym samym warto przed przejściem na dietę wegetariańską, bądź też w momencie, gdy znacznie musimy ograniczyć spożycie mięsa, zapoznać się z właściwościami poszczególnych warzyw, również tych spożywanych w sezonie. W ostatnich latach drugą młodość przeżywa bób. O tym, dlaczego jest tak popularny, można przeczytać poniżej.
Bób stanowi świetny zamiennik dla białka zwierzęcego – stąd powinien znaleźć się w diecie każdego wegetarianina bądź weganina, a także osób, które ze względów zdrowotnych nie mogą jeść mięsa. W 100 gramach tej rośliny zawarte jest aż 7,6 g białka, a także 5,4 g błonnika rozpuszczalnego (usprawniającego pracę układu trawiennego). Bób ma w swoim składzie wysoką zawartość witamin A, B6, C, K, a także minerałów, takich jak potas, wapń, fosfor czy magnez. Wysoka zawartość błonnika w tym produkcie jest natomiast istotna dla redukcji poziomu cholesterolu LDL we krwi. Bób cechuje przy tym niska zawartość sodu. Jego regularne spożywanie w sezonie niesie ze sobą liczne korzyści.
Co warto wiedzieć na temat spożywania bobu? Przede wszystkim można go jadać nie tylko po ugotowaniu, ale też na surowo. Dotyczy to zwłaszcza młodych ziaren. W przypadku klasycznej formy, czyli gotowania w wodzie, bób traci niemal połowę swoich odżywczych właściwości. Tym samym warto pomyśleć o alternatywach takich jak parowary czy torebki pergaminowe do piekarnika. Ziarna bobu można spożywać ze skórką – co więcej, jest to zalecane, z uwagi na wysoką zawartość składników odżywczych, przede wszystkim witamin, w tej części. Jeśli chodzi o wartość odżywczą, to bób nie należy do warzyw niskokalorycznych. Warto jednak zwrócić uwagę na wysoką zawartość błonnika – powoduje ona szybkie uczucie sytości, a także znacząco poprawia funkcjonowanie układu trawiennego.
Indeks glikemiczny bobu jest niestety stosunkowo wysoki, tym samym nie czyni go to optymalnym składnikiem diety osób chorych na cukrzycę. Ponad to konsumpcji bobu nie poleca się osobom cierpiącym na artretyzm. Wiąże się to z purynowymi elementami bobu, które mogą wzmagać objawy choroby. Alergia na bób występuje jednak rzadko – choć wszelkie negatywne objawy (np. wzdęcia po spożyciu nawet niewielkiej ilości ziaren) nie powinny być lekceważone.
Leave a reply