Istnieją różne formy przekąsek, po które sięga się w ciągu dnia, na imprezach, czy zwyczajnie w trakcie oglądania filmów. Większość z nich trudno jednak uznać za zdrowe. Paluszki, batoniki, czy chipsy niestety nie są najlepszym „paliwem” dla naszego organizmu. Jest jednak pewien wyjątek, który sprawdza się zawsze – bakalie.
To nie tylko rodzynki
Na wstępie warto zaznaczyć, że chociaż bakalie często są kojarzone właśnie z rodzynkami, w praktyce nazwa ta obejmuje także suszone śliwki, morele, figi, czy daktyle, a także wszelkie orzechy oraz migdały. Widać to doskonale wśród produktów firm wyspecjalizowanych właśnie w bakaliach, jak choćby Sereno. Część z nich oferuje zresztą nie tylko paczki z konkretnymi owocami lub orzechami, ale i gotowe mieszanki.
Zdrowa słodkość
Główną zaletą takich bakalii, jak rodzynki, suszone śliwki, czy daktyle, jest fakt, że cechują się one bardzo słodkim smakiem, a jednocześnie nie ma w nich rafinowanego cukru.
Owszem, ich indeks glikemiczny sprawia, że osoby z cukrzycą powinny na nie uważać, ale w porównaniu ze słodyczami sprawdzają się bardzo dobrze. Z jednej strony zawarte w nich węglowodany pomagają odzyskać energię po dużym zmęczeniu, z drugiej nie powodują efektów ubocznych typowych właśnie dla produktów z dużą zawartością przetworzonego cukru.
Bogactwo mikroelementów
Warto zauważyć, że bakalie to nie tylko zdrowe, naturalne przekąski. To także wiele witamin i mikroelementów.
Przykładowo orzechy laskowe i morele są świetnym źródłem wapnia, suszone śliwki dostarczają ogromnej ilości witaminy C oraz potasu, natomiast orzechy włoskie zawierają sporo kwasu foliowego (czyli witaminy B9). Większość bakalii ma pozytywny wpływ na ciśnienie, z kolei orzechy sprzyjają obniżaniu złego cholesterolu, co z kolei ma znaczenie dla kondycji serca.
Podsumowując, można powiedzieć, że oddziaływanie zdrowotne bakalii jest bardzo wszechstronne i warto po nie sięgać. Co więcej, dobrze jest korzystać z mieszanek (gotowych lub skomponowanych samodzielnie), aby zsumować zalety poszczególnych owoców i orzechów.
Leave a reply