Dzieci ze względu na niedojrzały układ odpornościowy oraz ośrodkowy, dużo częściej chorują od dorosłych ze znacznie podwyższoną temperaturą. Co robić w takiej sytuacji?
Gorączka jest często pierwszym objawem chorób infekcyjnych, który niepokoi rodziców. Jej przyczyn może być bardzo wiele, grypa, choroby wysypkowe takie jak szkarlatyna u dzieci, w których wysypka pojawi się dopiero po jakimś czasie, zapalenia gardła czy oskrzeli, a nawet zapalenia płuc. Najczęściej jednak gorączka wywoływana jest przez zwykłe wirusy, które organizm dziecka zwalcza sam.
Przede wszystkim bardzo istotna jest wiedza, że gorączka nie jest temperaturą powyżej 36,6°C, która jest prawidłowa. Gorączka to zawsze stan powyżej 38°C – wszystko pomiędzy temperaturą prawidłową a gorączką nazywamy stanem podgorączkowym, który jest jedynie sygnałem, że temperatura ciała dziecka może się podnieść, co będzie wymagało podania leków.
Zatem co robić, gdy mamy do czynienia z gorączką? Pierwszym krokiem jest podanie leków przeciwgorączkowych, czyli paracetamol lub ibuprofen, zgodnie z dawkowaniem podanym na opakowaniu. Należy podać te leki od razu, nawet jeśli zaplanowana jest wizyta u lekarza. Pyralgina, zawierająca substancję o nazwie metamizol, nie powinna być stosowana u dzieci, jeśli zadziałał któryś z powyższych leków, oraz jedynie na zlecenie lekarza. Ważną informacją jest również to, że aspiryna (kwas acetylosalicylowy) nie ma działania przeciwgorączkowego i że w żadnym wypadku nie wolno jej stosować u dzieci poniżej 12 roku życia, ponieważ może powodować groźny dla życia zespoł Reye’a.
Oprócz podawania leków, bardzo istotne jest, by dziecko dużo piło. Gorączka powoduje znaczne poty oraz parowanie ze skóry, a dzieci bardzo łatwo ulegają odwodnieniu. Można stosować dowolne płyny, jednak żelazną zasadą jest nie podawanie płynów słodkich (czyli soki, herbaty z miodem etc), ponieważ wtedy woda nie wchłania się dobrze z przewodu pokarmowego. Jeśli gorączka jest wysoka a leki nie działają, należy zastosować kąpiel w wodzie o temperaturze pokojowej, jednak musi być ona krótka, zwłaszcza u małych dzieci, aby nie doszło do hipotermii.
Rzecz jasna, w każdym przypadku gorączki u dziecka konieczna jest wizyta u lekarza – może on zauważyć objawy, które mama zbagatelizuje. Niemniej, leczenie gorączki bez dodatkowych poważnych objawów może przebiegać z powodzeniem w domu, a dziecko w ciągu kilku dni będzie miało tyle samo energii, co zawsze.
Leave a reply