Pomimo, że niektóre dolegliwości bywają traktowane w kategoriach bardziej kosmetycznych, nie można zapominać o ich wymiarze zdrowotnym. Dotyczy to takich problemów z cerą jak trądzik różowaty lub młodzieńczy, liszaj czy wypieki na twarzy. Ostatni z problemów może mieć różnorodne podłoże, w zależności od uwarunkowań genetycznych i środowiskowych. Warto zapoznać się z genezą tego problemu, by móc podjąć skuteczne działania.
Osoby o rumianej skórze bywają utożsamiane z jowialnymi bądź wstydliwymi. Tymczasem zaczerwienienia znane jako wypieki na twarzy mają dużo bardziej złożone przyczyny. Pierwsza z nich leży w nieodpowiedniej pielęgnacji. Jak wiadomo płaszcz lipidowy skóry twarzy wymaga wsparcia – oznacza to, że należy cerę regularnie oczyszczać, ale i nawilżać oraz natłuszczać. Zwłaszcza w miesiącach zimowych. Istotna jest również ochrona przed promieniowaniem UV w lecie, a także przed zmianami temperatur charakterystycznymi dla pomieszczeń klimatyzowanych. Przemęczenie cery warunkami atmosferycznymi w dzieciństwie niestety nie pozostaje bez wpływu na jej kondycję w późniejszym okresie.
Nadreaktywność naczyń krwionośnych może być spowodowana również przez inne czynniki. Należą do nich: zanieczyszczenie atmosfery, regularne spożywanie pikantnych potraw, nadużywanie alkoholu, kofeiny, stresujące sytuacje, których codziennie doświadczamy. Nie bez znaczenia jest oczywiście genetyczne podłoże dolegliwości, a także wiek. Udowodniono, że po 25 roku życia skóra nie tylko zaczyna tracić swoją elastyczność, ale też staje się bardziej wrażliwa na zaczerwienienia. Nawet osoby nie cierpiące na ogół z powodu wypieków mogą ich doświadczać – właśnie na skutek wspomnianej klimatyzacji. Przejście z wychłodzonego pomieszczenia na zewnątrz, gdzie panują upały (bądź odwrotnie) powoduje gwałtowne pojawienie się zaczerwienień na twarzy. Uciążliwym objawem towarzyszącym charakterystycznym wypiekom są uderzenia gorąca. Niestety w przypadku zignorowania problemu stan skóry może się pogarszać. Naczynia coraz bardziej się rozszerzają, mogą też pękać.
Co można zrobić, by uniknąć tego problemu?
Stosować odpowiednią pielęgnację, dbać o naczynka – na rynkach nie brakuje preparatów wzmacniających w tabletkach, jak również kremów typu Redblocker. Prócz tego warto pomyśleć nad zmianą diety na nieco uboższą w ostre przyprawy, a przede wszystkim bardzo gorące napoje czy alkohol. Kondycji skóry i naczynek zdecydowanie nie sprzyja też palenie papierosów. Warto zainteresować się dermokosmetykami, których skład opiera się głównie o naturalne składniki – antyoksydanty (szczególnie wit. C), witaminę B wzmacniającą skórę, a także wyciągi z rozmaitych surowców zielarskich, takich jak kasztanowiec, rokitnik, arnika, ruszczyk i inne. Specyfiki mogą być przeznaczone do stosowania zewnętrznego, ale i wewnętrznego.
Leave a reply